- Ich stan jest jednak na tyle dobry, że nie mowy o zagrożeniu życia - powiedziała radiu RMF FM polski konsul w Wiedniu pani Anna Kuzińska. - Stan żadnej z osób nie budzi wątpliwości, co do możliwości w miarę szybkiego dojścia do zdrowia. Te osoby, które przebywają na obserwacji, prawdopodobnie w najbliższych dniach wyjdą ze szpitala. Jeżeli mają być operacje, to tylko ze względu na charakter złamań - powiedziała nam Kuzińska. Polacy otoczeni są troskliwą opieką. Czuwa nad nimi doktor Karol Rudek, który powiedział w rozmowie z RMF, że gorzej czuje się jeszcze kierowca, który ma połamane żebra oraz jedna z pasażerek, która złamała biodro. To w przypadku tych dwojga osób konieczne mogą okazać się operacje związane z tymi skomplikowanymi złamaniami.