Według austriackiej policji, jeden z zatrzymanych Polaków przyznał się do nielegalnego przerzucania ludzi. Drugi odmówił składania zeznań. W chwili zatrzymania w samochodzie Polaków znajdowało się trzech Gruzinów, z których żaden nie miał dokumentów uprawniających do pobytu w UE. Jeden z nich przyznał, że zapłacił za nielegalny przerzut przez granicę.