Napastnik wciąż znajduje się w budynku banku. Ma ze sobą zakładnika.Miejscowe służby zaczęły organizować sztab operacyjny. Zwołano jednostki specjalne. Teren został odgrodzony i zabezpieczony.Agencja APA donosi, że do środka ma się wedrzeć jednostka specjalna "Cobra". Centrum miasta zostało zamknięte, a budynki w okolicach banku ewakuowano."Napastnik wziął jednak zakładnika" - poinformowała policja w rozmowie z Kurier.at. "Jesteśmy w sporadycznym kontakcie z napastnikiem" - powiedział lokalnym mediom rzecznik policji.Według burmistrza Erpfendorf Gerharda Obermüllera, zakładnik nie jest pracownikiem banku. Przypuszcza się, że może nim być kierowca taksówki, która wciąż stoi zaparkowana przed placówką.Erpfendorf to mała turystyczna miejscowość, która liczy ok. 4 tys. mieszkańców. Niedaleko znajduje się dużo większe Kitzbuehel, znany kurort narciarski.