W Austrii zanosi się na parlamentarne zmiany. Odbywają się tam bowiem poufne "konsultacje" konserwatystów kanclerza Schussela, ze znajdującymi się obecnie w opozycji socjaldemokratami. Powodem jest spadek zaufania do znajdujących się w koalicji nacjonalistów. Mniej zaufania do partii Heidera mają nie tylko ich koalicyjni koledzy, ale jak wykazują sondaże również wyborcy. Gdyby teraz doszło w tym kraju do wyborów partia nacjonalistyczna zajęłaby dopiero trzecie miejsce, po socjaldemokratach i konserwatystach. Austriacka konstytucja dopuszcza zmianę koalicji bez rozpisywania nowych wyborów. A więc jeśli jedna z partii rządzących dojdzie do porozumienia z opozycją i zapewni sobie w ten sposób większość parlamentarną, jest to możliwe bez żadnych komplikacji. Szef socjaldemokratów Gusenbauer dopuszcza w wywiadzie dla dziennika "Der Standar", który ukazał się rano w kioskach ujawnił, że czołowi politycy partii Schussela DVP prowadzą z nim na ten temat rozmowy sondażowe. Posłuchaj korespondenta radia RMF FM Tadeusza Wojciechowskiego: