Zdarzenie miało miejsce w Zell am See. Funkcjonariusze policji podeszli do łamiącej przepisy kobiety i nakazali jej odkrycie twarzy. Za zasłanianie twarzy w miejscu publicznym w Austrii grozi grzywna w wysokości 150 euro. Wyjątek stanowią "wydarzenia kulturalne". Ich uczestnicy są wyłączeni z zakazu. Ustanawiając zakaz zasłaniania twarzy w miejscach publicznych rząd austriacki argumentował, że "akceptacja i poszanowanie austriackich wartości to podstawowe warunki udanego współistnienia pomiędzy większością austriackich obywateli a przybyszami z krajów trzecich". Zaznaczono również, że zakaz zasłaniania twarzy "zapewnia jedność społeczną w społeczeństwie otwartym".