W Styrii na południu Austrii wypadł z trasy jeden z pięciu autobusów jadących w kolumnie do Rzymu. Był to autokar przedsiębiorstwa Eurokar z Gdańska. Kierowca prawdopodobnie zasnął za kierownicą. Nikomu nic groźnego się nie stało. Tylko jedna z pięciu osób, które odniosły obrażenia przebywa w szpitalu. Pozostałe po opatrzeniu pojechały dalej. Drugi wypadek miał miejsce na autostradzie biegnącej wzdłuż Dunaju. Zapalił się tam silnik autobusu. Pasażerowie - bez szwanku - opuścili pojazd. Straż pożarna ugasiła ogień.