Groźba została wysłana pocztą elektroniczną i dotyczyła rozległego kompleksu pałacowego, w którym mieści się również siedziba Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) oraz tymczasowo sala debat niższej izby parlamentu Austrii, Rady Narodowej (Nationalrat) - przekazał rzecznik. "Przeprowadzono ewakuację i teren został opróżniony" - dodał. Van der Bellen, którego rola jest w dużej mierze ceremonialna, został ewakuowany - potwierdził rzecznik biura prezydenta, chociaż zastrzegł, że nie zna szczegółów dotyczących groźby ani jej celu. Rzecznik parlamentu powiedział z kolei, że część kompleksu zajmowanego tymczasowo przez Nationalrat podczas remontu jego głównego budynku nie została ewakuowana, prawdopodobnie ponieważ znajduje się na drugim końcu pałacu. Biura szefa austriackiego rządu, kanclerza Sebastiana Kurza, znajdują się naprzeciwko biur Van der Bellena, ale nie są częścią Hofburga. Na materiale, który ukazał się w telewizji, widać było, jak policja odcina kordonem plac znajdujący się pomiędzy tymi dwoma budynkami.