Tragedia rozegrała się w ubiegłą niedzielę, 12 listopada. Chłopiec został przetransportowany do szpitala, ale zmarł w nim dzień później. Policja nie poinformowała, w jaki sposób odebrał sobie życie.11-latek od 2016 r. mieszkał wraz z rodziną w obozie dla uchodźców w Baden, na południe od Wiednia. Zagraniczne media donoszą, że 23-letni brat obarczał go opieką nad szóstką rodzeństwa. Chłopiec sobie nie radził.Rzeczników Praw Obywatelskich Austrii Guenther Kraeuter ogłosił wszczęcie dochodzenia w sprawie samobójstwa 11-latka. Publiczny nadawca Oe1 twierdzi, że urzędnicy zdawali sobie sprawę z problemów, z jakimi borykała się rodzina. Mimo to mieli nie podjąć żadnych działań, by jej pomóc. Urzędnicy twierdzą z kolei, "nie zauważyli niczego niepokojącego" - informuje "The Independent".