Sędzia Marshall Irwin orzekł, że skazany może zostać zwolniony po pół roku za dobre sprawowanie. Crane twierdził, że podczas drugiej wojny światowej został schwytany i był torturowany przez Japończyków. W rzeczywistości nigdy nie służył w armii. Kłamstwa wyszły na jaw w 2009 roku. Do tego czasu Arthur Crane pobrał prawie 690 tys. dolarów australijskich (ponad 687 tys. USD) w ramach renty wojennej i inwalidzkiej. Nie był uprawniony do ponad 464 tys. dolarów australijskich. Kwotę tę staruszek musi zwrócić. Crane przyznał się do winy.