Podrobionymi dokumentami posłużyli się później w Dubaju zabójcy ważnego członka palestyńskiego Hamasu. Smith oświadczył w poniedziałek w parlamencie w Canberze, że zachowanie Izraela "nie jest działaniem przyjaciela". W marcu podobne środki wobec izraelskiego dyplomaty podjęła Wielka Brytania, która uzyskała dowody, że Izrael odpowiada za wykorzystanie podrobionych paszportów w zamachu na życie Mahmuda al-Mabhuha z 20 stycznia tego roku. Mabhuh, założyciel Brygad Izeddina al-Kasima, zbrojnego skrzydła radykalnego ugrupowania palestyńskiego Hamas, był zaangażowany w przemyt broni do Strefy Gazy. Izrael ścigał go za zabicie w 1989 roku dwóch żołnierzy. Przedstawiciele władz izraelskich zaprzeczają jednak, by ich służby specjalne były zaangażowane w zabójstwo.