Akcję ratowniczą utrudnia silny wiatr i bardzo wysoka temperatura - około 38 stopni Celsjusza. W Canberze wprowadzono alarm przeciwpożarowy. - Ludzie robią, co mogą by uratować swój dobytek. Jak widzicie nie możemy podejść bliżej, żeby zobaczyć, co się dzieje. Widok jest przerażający - wszystko wymknęło się spod kontroli - mówił jeden z mieszkańców australijskiej stolicy.