- Rozmawiałem wczoraj z ministrem finansów Rosji i potwierdził on, że prezydent Putin przyjedzie na szczyt do Brisbane - powiedział w niedzielę rano czasu lokalnego minister skarbu Australii Joe Hockey. Na początku września władze Australii sygnalizowały możliwość cofnięcia zaproszenia dla Putina na szczyt ze względu na negatywną rolę, jaką Rosja odgrywa w konflikcie na Ukrainie. Później jednak minister Hockey oświadczył, że wśród 20 członków G20 przeważyła opinia, iż należy pozostawić drzwi otwarte dla kontaktów z Rosją. G20 jest nieformalną grupą bogatych państw. Należą do niej m.in. USA, Japonia, Chiny, Indie i Brazylia oraz największe gospodarki europejskie. Początkowo G20 skupiała ministrów finansów i szefów banków centralnych tych krajów. Od roku 2008 odbywają się też spotkania na szczycie.