Grace Carratelli i jej starsza siostra były przerażone, gdy między sklepowymi półkami zobaczyły ogromnego stwora. Początkowo myślały, że widzą szczura, jednak gdy starsza siostra podeszła bliżej okazało się, że między opakowaniami z surowym mięsem spaceruje opos. Australia: Dziki ssak w markecie Kobieta przyznała w rozmowie z mediami, że była zszokowana widokiem dzikiego ssaka. Dodała, że wyglądał jak mały kangur. - Początkowo nie wiedziałam co robić, ale znalazłam młodą dziewczynę, która pracowała w supermarkecie i pokazałam jej o co chodzi - relacjonowała. Wkrótce pracownica wróciła z kolejnymi dwiema osobami i kierownikiem sklepu. Planowali złapać oposa do plastikowej torby. Nie wiadomo, jak sprawa się zakończyła, bo Carratelli opuściła sklep, zanim zwierzę udało się złapać. Nagraniem hitem na TikToku Nagranie z oposem w roli głównej trafiło na TikToka. Umieściła je tam młodsza z sióstr - Grace. Okazało się, że "stwór" cieszy się dużym zainteresowaniem. Wideo obejrzano już ponad 86 tys. razy, umieszczono pod nim też ponad 9 tys. komentarzy. Oposy dzielą się na kilkanaście gatunków, występują m.in. w Meksyku czy Argentynie. Zwykle osiągają długość do ok. 33 cm, a ich ogony mogą mierzyć nawet 37 cm.