W niedzielę okoliczni mieszkańcy znaleźli martwe kangury, w tym dwójkę małych. Nastolatków oskarżono o pobicie zwierząt i spowodowanie ich śmierci. Policja nie podała informacji na temat motywów, jakimi kierowali się domniemani sprawcy. Na miejscu znaleziono również trzecie kangurzątko, które było nieprzytomne. Policjantom udało się uratować malucha, który dostał imię Hope (ang. nadzieja). - Mały radzi sobie zaskakująco dobrze - powiedziała Janelle Renes, dyrektorka organizacji ochrony zwierząt WIRES, która zaopiekowała się zwierzęciem. Prawo stanu Nowa Południowa Walia, w którym znajduje się Batemans Bay, za znęcanie się nad zwierzętami przewiduje karę do pięciu lat pozbawienia wolności oraz grzywnę do 22 tys. dolarów australijskich (ok. 64 tys. złotych). Oskarżeni odpowiedzą przed sądem dla nieletnich w listopadzie. Organizacja RSPCA (Królewskie Towarzystwo Zapobiegania Okrucieństwu wobec Zwierząt) w Australii co roku bada średnio około 50 tys. zgłoszeń dotyczących przemocy wobec zwierząt - pisze BBC. Kangury olbrzymie należą do największych torbaczy na świecie i największych ssaków w Australii. Jak przypomina AFP, samce potrafią osiągać 60 kg wagi oraz 160 cm wzrostu. Są one najpowszechniejszym gatunkiem tego zwierzęcia zamieszkującym kontynent.