Dziesiątki protestujących rzucały bombami zapalającymi, jeden samochód stanął w ogniu. Policja odpowiedziała gazem łzawiącym. Ok. 200 uczestników marszu przeciw rządowym oszczędnościom zaatakowało byłego ministra transportu przed siedzibą parlamentu - podała agencja Reutera. Według świadków, minister jest ranny. Wykrzykując "Złodzieje! Wstydźcie się!" uczestnicy protestu rzucili się na Kostisa Hacidakisa, gdy wychodził on z parlamentu. Ministrowi po chwili udało się schronić w pobliskim budynku. W całej Grecji trwa 24-godzinny strajk generalny przeciwko oszczędnościom przewidzianym przez socjalistyczny rząd w przyszłorocznym budżecie. W sumie co najmniej 20 tys. osób uczestniczy w marszu w Atenach przeciw rządowym oszczędnościom.