Atak zimy w Niemczech
W południowych Niemczech atak zimy spowodował liczne utrudnienia. W dalszym ciągu nie odbywają się zajęcia w wielu szkołach. Całkowicie zamknięto dla ruchu większość alpejskich dróg oraz tras kolejowych.
W rejonie niemieckich i austriackich Alp od kilku dni obowiązuje najwyższy stopień zagrożenia lawinowego. Bardzo złe warunki drogowe panują na drogach południowych i wschodnich Niemiec.
Z powodu oblodzenia w okolicach Gery w Turyngii na autostradzie A9 powstał 50-kilometrowy korek.
Jak poinformował rzecznik tamtejszej policji drogowej, kilkudziesięciu kierowców ciężarówek spędziło dzisiejszą noc w swoich samochodach.
Już od kilku dni odciętych od świata jest kilka bawarskich miejscowości. W powiatach Berchtesgadener i Jachenau lawina całkowicie zasypała do nich drogę.
Na zasypanych śniegiem torach kolejowych bez przerwy pracuje ciężki sprzęt, który próbuje przywrócić ruch pociągów.
Policja ostrzega przed bardzo trudnymi warunkami na większości dróg. Odwołano zajęcia szkolne w kilkudziesięciu bawarskich powiatach.
Niemieckie służby meteorologiczne zapowiadają, że na południu kraju obfite opady śniegu potrwają minimum do piątku. Dominik Jung z Instytutu Meteorologii przewiduje, że w rejonie Alp spadnie w tym roku rekordowa ilość śniegu.
