Atak w londyńskim metrze. 18-latek usłyszał zarzuty
18-letni Ahmed Hassan usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa w związku z przeprowadzeniem ataku bombowego na londyńskiej stacji metra Parsons Green. Brytyjska policja zarzuca też nastolatkowi popełnienie czynu zabronionego z użyciem środków wybuchowych w innym mieście w południowej Anglii, blisko stolicy.
Ahmed Hassan stanie w piątek przed sądem.
W związku z atakiem w londyńskim metrze w areszcie pozostają trzej mężczyźni, w wieku 17, 25 i 30 lat. Dwóch innych, w wieku 21 i 48 lat zostało zwolnionych bez dalszych działań w czwartek.
W związku z informacją o zarzutach dla Ahmeda Hassana, szefowa policji w Londynie, Cressida Dick, powiedziała, że wypełniona odłamkami bomba, która częściowo eksplodowała w podziemnej kolejce w porannych godzinach szczytu 15 września, była bardzo niebezpieczna.
Ahmed Hassan został ujęty w porcie Dover następnego dnia rano po ataku. Jako iracka sierota mieszkał w rodzinie zastępczej w leżącym nieopodal Londynu Sunbury. To tam miał wcześniej dopuścić się użycia środków wybuchowych.
Eksplozja w stacji Parsons Green w południowo-zachodnim Londynie była piątym aktem terrorystycznym w Wielkiej Brytanii w ciągu ostatniego pół roku, za którą wzięło odpowiedzialność tak zwane Państwo Islamskie.