Reklama

Atak rakietowy na Kabul podczas wizyty ministra obrony USA

Sześć pocisków rakietowych - jak donosi AFP - uderzyło w pobliżu międzynarodowego lotniska w stolicy Afganistanu Kabulu tuż po przylocie do tego amerykańskiego miasta ministra obrony Jamesa Mattisa. Nikt na razie nie przyznał się do wystrzelenia rakiety.

Sześć pocisków rakietowych - jak donosi AFP - uderzyło w pobliżu międzynarodowego lotniska w stolicy Afganistanu Kabulu tuż po przylocie do tego amerykańskiego miasta ministra obrony Jamesa Mattisa. Nikt na razie nie przyznał się do wystrzelenia rakiety.

Policja otoczyła teren, by ustalić, z którego miejsca wystrzelono pociski - informuje AFP.

W Kabulu z niezapowiedzianą wizytą przebywa też sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.

Misja NATO w Afganistanie napisała na Twitterze, że Mattis i Stoltenberg przybyli w środę do siedziby Sojuszu w afgańskiej stolicy, gdzie spotkają się z dowódcami sił międzynarodowych i władzami Afganistanu, w tym prezydentem Aszrafem Ghanim.

INTERIA.PL/PAP

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy