W walce z siłami ochraniającymi Kadyrowa śmierć poniosło co najmniej 12 napastników. Zginęli też dwaj żołnierze z ochrony prezydenta, a dwaj inni zostali ranni. W strzelaninie zabitych zostało również pięciu mieszkańców wsi. Wśród cywilów są także ranni. Rebelianci weszli do Centoroj o 4.30 czasu moskiewskiego (2.30 czasu polskiego). Zanim ich zauważono, zdążyli podpalić kilka domostw. Wieś została otoczona przez oddziały specjalne milicji i wojska. Ochrona Kadyrowa przeczesuje okolice w poszukiwaniu pozostałych napastników. Pościgiem osobiście dowodzi czeczeński prezydent. Kadyrow oświadczył, że wywiad informował go o planowanym ataku; podjęto decyzję, by wciągnąć rebeliantów w pułapkę.