"Marisa zabójczyni" - te napisy nawiązywały do imienia właścicielki kliniki. Inne były protestami przeciwko "aborcyjnym morderstwom". Aborcja jest w Hiszpanii legalna od 1985 roku, jednak tylko w przypadkach gwałtu, organicznej wady płodu lub poważnego zagrożenia zdrowia psychicznego względnie fizycznego matki. Według hiszpańskiego Ministerstwa Zdrowia, w 2004 roku w Hiszpanii przeprowadzono 85 tys. legalnych aborcji. Nie podano świeższych danych. Biskup Terrassy (Katalonia) Jose Angel Saiz Meneses ubolewał w czwartek, że "Hiszpania stała się prawdziwym rajem dla klinik aborcyjnych".