Jako pierwszy podał tę informację fotoreporter agencji AFP, który był świadkiem zestrzelenia pierwszej z dwu palestyńskich rakiet, a potwierdziły ją izraelskie źródła wojskowe. Podały one, że po raz pierwszy od postawienia w końcu marca w stan gotowości operacyjnej drugiej baterii przeciwrakietowej typu "Żelazna kopuła" zdołano zestrzelić w locie palestyńską rakietę. Tego dnia inna rakieta wystrzelona ze Strefy Gazy ciężko raniła izraelskiego chłopca. Po trwającym kilkanaście dni względnym spokoju Palestyńczycy wystrzelili ostatnio w kierunku Izraela 45 rakiet, a izraelskie bombardowania Strefy Gazy spowodowały śmierć jednego Palestyńczyka i zraniły 25. Armia izraelska zaczęła po 27 marca rozmieszczanie baterii systemu "Żelazna kopuła" wokół liczącego 113 000 mieszkańców miasta Aszkelon, które leży 12 kilometrów od południowej granicy Strefy Gazy, oraz w rejonie 120-tysięcznej Beer Szewy, na pustyni Negew. Rakiety odpalane z terytorium Gazy mają maksymalnie zasięg 50 kilometrów. System obrony instalowany obecnie w Izraelu ma pozwolić na przechwytywanie rakiet o zasięgu od 4 do 70 kilometrów. Każda bateria systemu "Żelazna kopuła" wyposażona jest m.in. w najnowocześniejsze urządzenia radarowe i 20 pocisków przechwytujących. Izrael planuje rozmieszczenie na swym terytorium w ciągu dwóch lat sześciu baterii systemu "Żelazna kopuła", finansowanego częściowo przez USA.