Armia USA dodała w swym oświadczeniu, że ataku prawdopodobnie dokonała iracka komórka Al-Kaidy. Według cytowanych przez policję świadków napastnicy zapukali w poniedziałek do drzwi domu i krzycząc przypomnieli kobietom, że ostrzegano je przed uprawianiem prostytucji. Potem otworzyli ogień. Również władze Iraku zwracały uwagę prostytutkom i nawoływały do opuszczenia budynku po skargach sąsiadów.