Atak Izraela na Iran. Donald Tusk zabrał głos
"Konfrontacja między Izraelem a Iranem zmierza w kierunku regularnej wojny w regionie, która może zdestabilizować cały świat. Od czasu II wojny światowej nie byliśmy tak blisko globalnego konfliktu" - napisał premier Donald Tusk, komentując kolejne doniesienia dotyczące konfliktu militarnego Izraela z Iranem.

Wpis szefa polskiego rządu opublikowany został chwilę po godzinie 8. Lider Koalicji Obywatelskiej ostrzegł, że starcie militarne pomiędzy Izraelem i Iranem może mieć bardzo poważne konsekwencje dla całego świata.
"Konfrontacja między Izraelem a Iranem zmierza w kierunku regularnej wojny w regionie, która może zdestabilizować cały świat. Od czasu II wojny światowej nie byliśmy tak blisko globalnego konfliktu" - napisał.
"Europa i USA muszą zjednoczyć swoje wysiłki, aby powstrzymać dalszą eskalację. Jeszcze nie jest za późno!" - zaapelował premier.
Atak Izraela na Iran. Syreny alarmowe w wielu regionach kraju
Od wczesnych godzin porannych w kilku regionach Izraela słychać syreny alarmowe ostrzegające przed zagrożeniem atakiem powietrznym. Iran, w odwecie za piątkowe ataki, wystrzeliwuje w kierunku kraju kolejne drony, które przechwytywane są przez systemy obrony.
Jak poinformowała agencja AP, w środkowej części Izraela, w pobliżu zabudowań spadła jedna z irańskich rakiet. W wyniku wybuchu rannych zostało dziesięć osób.
W tym samym czasie siły powietrzne Izraela prowadzą ataki w ramach operacji Powstający Lew. Celem myśliwców, które stale krążą nad Iranem są m.in. obiekty wojskowe i nuklearne.
W ostatnich godzinach atak przeprowadzono m.in. na lotnisko Mehrabad w Teheranie, gdzie stacjonują irańskie samoloty wojskowe. Jak poinformowała agencja Tasnim, infrastruktura lotniska i pas startowy nie zostały jednak uszkodzone.