AP odwołuje się do słów Andrzeja Dudy, który mówił w Białym Domu o długiej historii konfliktu z Moskwą i wskazywał na obecne zagrożenia ze strony wschodniego sąsiada. "Chcielibyśmy, żeby Rosja była naszym przyjacielem, ale niestety Rosja znów pokazuje bardzo nieprzyjemne dla nas imperialne oblicze" - powiedział prezydent Polski, wspominając o rosyjskich atakach na Gruzję w 2008 roku i Ukrainę w 2014 roku. Trump "zdawał się bagatelizować obawy Dudy" - ocenia Associated Press. "Mam nadzieję, że Polska będzie miała świetne relacje z Rosją. Myślę, że to możliwe. Naprawdę (...) Mam nadzieję, że będziemy mieli świetne relacje z Rosją, a także z Chinami i wieloma innymi krajami" - cytuje AP wypowiedź prezydenta USA. AP pisze, że ogłoszone w środę porozumienie przewiduje wysłanie tysiąca kolejnych żołnierzy USA do Polski, natomiast nie zakłada utworzenia stałej bazy, na co liczyły władze w Warszawie. Agencja zauważa, że decyzję Trumpa o zwiększeniu obecności wojskowej USA w Polsce wysoko ocenił sekretarz generalny NATO. "Pokazuje to silne zaangażowanie Stanów Zjednoczonych w bezpieczeństwo europejskie i siłę więzi transatlantyckiej" - napisał Jens Stoltenberg na Twitterze.