"Nikomu nic nie zostało odebrane (w związku z tą ustawą); prawa zostały przyznane tym, którzy ich nie mieli" - powiedziała Fernandez podczas ceremonii w pałacu prezydenckim, w której udział wzięli przedstawiciele ruchów na rzecz praw gejów, oficjele i artyści, którzy opowiedzieli się za modernizacją prawa. Ustawa, która gwarantuje małżeństwom homoseksualnym wszystkie prawa, które dotyczą par heteroseksualnych, włącznie z prawem do adoptowania dzieci, została najpierw przegłosowana w niższej izbie parlamentu, a w czwartek przyjął ją Senat. "Dziś jesteśmy bardziej egalitarnym społeczeństwem niż tydzień temu. Te kwestie mają związek z ludzka kondycją, z aspirowaniem do równości; są to rzeczy, które nie powinny nas dzielić, lecz łączyć" - powiedziała pani prezydent. Po przyjęciu ustawy przez Senat 33 głosami przeciw 27 i przy trzech senatorach wstrzymujących się od głosu, kilku sędziów powiedziało, że odmówią udzielania ślubów parom homoseksualnym, mimo, że ustawa nie zezwala na uchylenie się od tego obowiązku przez wzgląd na "sumienie" urzędnika.