Wszystkim postawiono zarzuty przynależności do grupy terrorystycznej o neofaszystowskim podłożu - poinformowała prokuratura. Aresztowanemu przywódcy grupy, 48-letniemu mieszkańcowi okolic miasta Pescara w Abruzji, zarzucono wykorzystywanie m.in. internetowych portali społecznościowych do rozpowszechniania "wywrotowej propagandy" oraz podżegania do rasizmu. Neofaszyści, jak wynika z ustaleń prokuratury, organizowali spotkania w różnych miastach, w trakcie których wraz z przedstawicielami politycznych ugrupowań skrajnej prawicy dyskutowali o możliwości zjednoczenia sił, by doprowadzić do destabilizacji kraju. W jednej z podsłuchanych na wniosek śledczych rozmów członkowie grupy mówią o zakupie w Słowenii karabinów Kałasznikowa. - Wkroczyliśmy do akcji zanim organizacja przystąpiła do działania, a oni plany już mieli - powiedział na konferencji prasowej w L'Aquili prokurator Fausto Cardella przedstawiając wyniki operacji pod kryptonimem "Czarny orzeł". W jej rezultacie karabinierzy dokonali aresztowań i 50 rewizji w Abruzji, Lombardii, Piemoncie, stołecznym regionie Lacjum i w Kampanii.