Ludzie czekający przed katedrą na przybycie 86-letniej monarchini na jej widok odśpiewali "God save the Queen". Wejście Elżbiety II do katedry walijscy gwardziści powitali fanfarami. W czasie nabożeństwa premier David Cameron odczytał list św. Pawła do Rzymian, a chór dziecięcy odśpiewał nowo skomponowany hymn "The Call of Wisdom". Grano muzykę Williama Waltona. Elżbieta II wystąpiła w kostiumie koloru mięty z wkomponowanymi w niego małymi kwiatkami w kształcie gwiazdy. Z powodu choroby księcia Edynburga Filipa, Elżbiecie II towarzyszyła jedna z jej dam dworu, lady Diana Marion. W czasie uroczystego przejazdu z parlamentu do Pałacu Buckingham, zaplanowanej po południu, będzie miała u boku księżną Kornwalii, Camillę, żonę następcy tronu księcia Karola. Jak zwracają uwagę komentatorzy, świadczy to o pełnej akceptacji Camilli, która po tragicznej śmierci księżnej Walii Diany w 1997 roku, pierwszej żony Karola, nie była akceptowana przez opinię publiczną i do rodziny królewskiej była wprowadzana stopniowo. Księżna Cambridge Catherine - żona wnuka Elżbiety II księcia Williama - wystąpiła w koronkowej sukience zaprojektowanej przez dom mody Alexandra McQueena, którego dyrektorka artystyczna Sarah Burton w ubiegłym roku zaprojektowała dla niej suknię ślubną. Następnym etapem wtorkowych obchodów 60-lecia panowania Elżbiety II były dwa bankiety: w siedzibie Lorda Mayora londyńskiego City - Mansion House oraz w Westminster Hall - najstarszej części parlamentu, gdzie w przeszłości przemawiali m.in. papież Benedykt XVI i prezydent USA Barack Obama. Pozostali członkowie rodziny królewskiej z księciem Karolem wzięli udział w bankiecie w ratuszu (Guildhall), gdzie w kwietniu 1991 roku podejmowano Lecha Wałęsę. W planowanej paradzie wojskowej weźmie udział sześć orkiestr na czele z centralną orkiestrą sił powietrznych RAF. Przewidziany jest też pokaz lotniczy z udziałem samolotów, którymi w czasie II wojny światowej latali polscy lotnicy m.in. Spitfire'ów.