Kilka godzin wcześniej państwowa rozgłośnia radiowa Izraela podała informację, że do przerzutu broni wykorzystywany jest prywatny samolot szefa Autonomii Palestyńskiej. Dodajmy, że zgodnie z wcześniejszymi umowami izraelsko - palestyńskimi, ani śmigłowiec, ani samolot Arafata nie jest kontrolowany przez izraelskie służby bezpieczeństwa. Tymczasem starcia na Zachodnim Brzegu i w strefie Gazy trwają już 6 tygodni. Zginęły w nich 184 osoby.