- Czołgi i broń przeciwników nie pozwoliły mi uczestniczyć z wami w naszych corocznych obchodach - mówił do swoich rodaków Arafat. Izrael nie zgodził się, by Arafat opuścił swoją siedzibę w Ramallah, ponieważ nie udało mu się rozbroić palestyńskich organizacji terrorystycznych. Dziś Izrael zapowiedział, że może zezwolić na pielgrzymkę Arafata, jeśli aresztuje on Palestyńczyków odpowiedzialnych za zabicie izraelskiego ministra Rehawama Zeewiego.