Publicyści dziennika "Gulf News" podkreślają, że Katar musi zmienić myślenie o swojej obecności we wspólnocie krajów działających w Zatoce Perskiej. "Sankcje wymierzono we władze kraju, który musi przestać wspierać terrorystów" - podkreśla emiracki analityk Abdul Khaleq Abdullah. Dodał, że to smutny dzień dla Kataru, ale także dla każdego mieszkańca Zatoki Perskiej. Saudyjska gazeta "Arab News" zwraca uwagę, że bogaty, ale mały Katar ucierpi gospodarczo na zaostrzeniu stosunków z krajami Zatoki. Dziennikarze piszą, że skutkiem będzie zatrzymanie inwestycji związanych z mistrzostwami świata w piłce nożnej i wzrost cen towarów sprowadzanych do Dohy. Gazety publikują zdjęcia Katarczyków, którzy stoją w długich kolejkach do sklepów, żeby zrobić zapasy jedzenia.Emiracki publicysta Sultan Sooud Al Qassemi w analizie dla amerykańskiego wydania "Newsweeka" podkreślił, że kraje skupione w Radzie Państw Zatoki Perskiej jeszcze nigdy w swojej historii nie stanęły przed koniecznością rozwiązania tak poważnego kryzysu.