Apelują do Grenlandii. Chcą złagodzenia restrykcji, ich celem jest uran
Grenlandii przygląda się nie tylko Donald Trump. Australijska firma wydobywcza Energy Transition Minerals (ETM) zaapelowała do tamtejszych władz o złagodzenie przepisów dotyczących wydobycia uranu, którego złoża posiada Grenlandia. Spółka ETM liczy, że nadchodzące wybory parlamentarne wyłonią nowy rząd lokalny, a ten cofnie restrykcje.

Apel ma związek z zaplanowanymi na 11 marca wyborami parlamentarnymi. Ich wynik zadecyduje o kształcie nowego rządu Grenlandii, która ma status autonomicznego terytorium zależnego Danii.
Kierownictwo spółki ETM podkreśla, że Kvanefjeld to jedno z trzech największych na świecie złóż metali ziem rzadkich poza Chinami, które może dostarczać do 15 proc. globalnego zapotrzebowania na komponenty wykorzystywane w produkcji elektroniki użytkowej i broni. Szacuje się, że Kvanefjeld to również szóste co do rozmiarów złoże uranu na świecie.
Grenlandia ma potężne złoża uranu. Australia chce złagodzenia restrykcji
Australijska firma wydobywcza, która jest właścicielem licencji na złoża Kvanefjeld, ma nadzieję, że nowy rząd uchyli obowiązujący od czterech lat zakaz wydobycia uranu. Po wyborach w 2021 r. partia Inuit Ataqatigiit (IA), która je wygrała, wstrzymała wydobycie w Kvanefjeld uzasadniając to względami ekologicznymi oraz bliskością obszarów zaludnionych.
Przyjęto wówczas ustawę o zakazie wydobycia ze złóż, w których zawartość uranu przekracza 100 ppm, (części na milion, w tym wypadku gramów na tonę). Dodatkowo powołano się na fakt, że kopalnia znajduje się w pobliżu miejsca wpisanego na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO i zaledwie kilka kilometrów od miasta Narsaq.
Z kolei od ponad miesiąca Donald Trump podkreśla swoje żądania związane z przejęciem Grenlandii od Danii. Jednak pomysł ten pojawił się jeszcze kilka lat temu, podczas jego poprzedniej kadencji. W 2019 roku "The Wall Street Journal" pisał, że podczas różnych spotkań prezydent z zainteresowaniem przysłuchiwał się dyskusjom o bogatych złożach surowców i znaczeniu geopolitycznym wyspy.
Trump spogląda na Grenlandię. W tle zasoby metali ziem rzadkich
Ponadto Grenlandia, oprócz zasobów uranu, posiada znaczne zasoby złota, diamentów i metali ziem rzadkich, które odgrywają kluczową rolę w produkcji zaawansowanej elektroniki. W połowie stycznia tego roku PAP informowała, że dzięki ich pozyskaniu, USA mogłoby próbować zmniejszyć dominację Chin na światowym rynku metali ziem rzadkich.
Obecnie, w związku ze zbliżającymi się wyborami, rząd Grenlandii działa w ograniczonym trybie. Rządzące ugrupowanie IA podtrzymuje decyzje dotyczące wydobycia w Kvanefjeld. Partner w rządzącej koalicji, partia Siumut, która w 2021 r. nie głosowała za przyjęciem ograniczeń, jak dotąd nie zajęła stanowiska w tej sprawie.
Reuters podkreślił jednak, że w statucie ugrupowania jest zapis o możliwości rozwijania kopalń. Agencja zwróciła też uwagę, że wydobycie w Kvanefjeld popiera m.in. szef największego na Grenlandii związku zawodowego SIK.
ETM, która zainwestowała już w projekt około 138 mln dolarów, wszczęła postępowanie arbitrażowe i domaga się odszkodowania od władz Grenlandii oraz Danii.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!