Szefowie dyplomacji Francji Laurent Fabius, Rosji - Siergiej Ławrow, Niemiec - Frank-Walter Steinmeier i Ukrainy - Pawło Klimkin (tzw. format normandzki) spotkali się we wtorek wieczorem w Paryżu, by omówić sytuację na wschodzie Ukrainy. Ministrowie nie kryli obaw, że eskalacja walk na wschodzie Ukrainy stanowi zagrożenie dla porozumień pokojowych zawartych w Mińsku. Wezwali strony konfliktu do respektowania rozejmu. Ich zdaniem przerwanie walk jest podstawowym warunkiem umożliwiającym otwarcie dialogu politycznego i rozpoczęcia odbudowy gospodarczej wschodniej Ukrainy. Szef francuskiej dyplomacji zaapelował do stron konfliktu by zgodnie z porozumieniami mińskimi wycofały ciężką broń i umożliwiły dostarczanie pomocy humanitarnej. "Ustaliliśmy, że nie możemy dopuścić do fiaska porozumień pokojowych z Mińska" - powiedział minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow. "Zdajemy sobie sprawę z zagrożenia, jakie stanowią określone siły, które dążą do militarnego rozwiązania konfliktu" - stwierdził Ławrow.