Na nagraniu, opublikowanym przez terrorystyczną organizację na jej stronie w internecie, Weinstein prosi prezydenta o spełnienie żądań porywaczy, gdyż inaczej grozi mu śmierć. "Moje życie jest w pana rękach. Jeżeli przyjmie pan te żądania, będę żył. Jeżeli ich pan nie przyjmie, umrę. Jest ważne, by zadziałał pan szybko, bez zwłoki" - mówi na wideo zakładnik. Al-Kaida domaga się od rządu USA zaprzestania nalotów przeciw terrorystom w Afganistanie, Pakistanie i innych krajach oraz zwolnienia więzionych czołowych przywódców tej organizacji. Biały Dom odmawia komentarzy w sprawie Weinsteina. Weinstein, 70-letni dyrektor pakistańskiego biura firmy konsultingowej J.E. Associates, został porwany ze swojego domu w Lahore w sierpniu ubiegłego roku. Na trwającym 2 minuty i 40 sekund wideo, poza apelem do Obamy, Weinstein zapewnia swoją żonę, że jest zdrowy i że jego porywacze traktują go dobrze. Zobacz nagranie z apelem Warrena Weinsteina: