W poniedziałkowym ataku izraelskich sił na konwój z pomocą humanitarną organizacji World Central Kitchen zginęło siedem osób, w tym obywatel Polski. Tragedia w Strefie Gazy jest w Polsce szeroko komentowana, głos zabrali już m.in. szef MSZ Radosław Sikorski, przedstawiciele izraelskiego rządu w naszym kraju czy prezydent Andrzej Duda. W sieci jednoznacznie wypowiedziała się także posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska. Nalot Izraela w Strefie Gazy. Anna Maria Żukowska wprost "W temacie Izraela. Izrael, zamordowaliście naszego obywatela, cywila" - rozpoczęła swój wpis Anna Maria Żukowska. "Ludzie za to odpowiedzialni mają stanąć przed sądem. Rodzina ma dostać od Państwa Izrael zadośćuczynienie. Prawo do obrony nie oznacza prawa do nieludzkiego bestialstwa. Koniec tematu" - stwierdziła jednoznacznie posłanka Nowej Lewicy, a także wiceprzewodnicząca polsko-izraelskiej grupy parlamentarnej X kadencji Sejmu. Do krótkiego wpisu Żukowska dołączyła także grafikę z tekstem. "Izrael ma prawo istnienia oraz prawo do obrony przed atakami dżihadystów i terrorystów - którzy zaczęli tę wojnę, dokonując zbrojnego najazdu na cywilne wioski, porywając kobiety, starców, dzieci" - czytamy. Posłanka Anna Maria Żukowska o wojnie w Izraelu "Nie pogadamy" - napisała posłanka Lewicy do tych, którzy uważają, że Państwo Izrael powinno przestać istnieć, a mieszkający w nim obywatele zniknąć. "Uważasz, że armia Izraela jest święta, niezwykła, nie popełnia zbrodni, jest jakaś inna niż dosłownie wszystkie inne armie świata? Nie pogadamy" - brzmi kolejny akapit. "Izrael ma prawo istnieć? Tak. Izrael ma prawo w tym celu mordować cywilów i dzieci? Nie. Za wszystkie zbrodnie wojenne Izrael powinien odpowiedzieć" - czytamy w tekście dołączonym do wpisu posłanki Żukowskiej. "Jedyny sposób do zatrzymania tej wojny to obalenie skrajnie prawicowego rządu Benjamina Netanjahu i wygrana izraelskiej lewicy" - oceniła w podsumowaniu. W kolejnym poście, w odpowiedzi na wpis ambasady Izraela, Żukowska napisała: "Wy nie macie wyciągać tylko pouczających wniosków. Wy macie wyciągnąć konsekwencje wobec żołnierzy, którzy nie przestrzegają Konwencji Genewskich. Kondolencje życia naszemu obywatelowi nie przywrócą. Sąd wojenny dla winnych. A nie rozmywanie odpowiedzialności". Śmierć Polaka w Strefie Gazy. Reaguje ambasador Izraela Tragiczny w skutkach nalot izraelskich sił skomentował także ambasador Izraela w Polsce Yacov Livne. "Jestem głęboko zasmucony informacjami o tragicznej śmierci pracowników World Central Kitchen, wśród nich obywatela Polski błp. Damiana Sobola. Izrael przeprowadzi dogłębne śledztwo, aby zbadać tę tragedię i chronić życie pracowników organizacji humanitarnych i cywilów w Gazie. Niech pamięć ofiar będzie błogosławiona" - napisał Livne. Wkrótce dyplomata opublikował kolejny wpis. "Skrajna prawica i lewica w Polsce oskarżają Izrael o umyślne morderstwo we wczorajszym ataku, w skutek którego śmierć ponieśli członkowie organizacji humanitarnej, w tym obywatel Polski" - napisał w reakcji na pojawiające się zarzuty. Ambasador Izraela odpowiada Krzysztofowi Bosakowi "Wicemarszałek Sejmu i lider Konfederacji Krzysztof Bosak twierdzi, że Izrael popełnia 'zbrodnie wojenne' i terroryzuje organizacje humanitarne, aby zagłodzić Palestyńczyków. To ten sam Bosak, który do dziś nie zgodził się potępić masakry dokonanej przez Hamas 7 października i którego partyjny kolega, prawicowy ekstremista, zgasił gaśnicą chanukową menorę, którą zapaliliśmy w parlamencie w Warszawie" - stwierdził Yacov Livne. Wcześniej Bosak napisał w serwisie X, że konwój, w którym zginął Polak, był oznaczony, a siły Izraela wiedziały o jego ruchach. "Wygląda na to, że celem izraelskiego dowództwa jest sterroryzowanie organizacji humanitarnych i narastanie klęski głodu wśród Palestyńczyków (...)" - napisał Bosak, wskazując na zbrodnie wojenne. "Wezwanie ambasadora Izraela do MSZ to minimum, co powinno nastąpić" - ocenił. Jeśli chodzi natomiast o wspomniany przez ambasadora atak Hamasu na Izrael, Bosak w rozmowie z Polsat News, 10 października 2023 roku, stwierdził, że "powinniśmy potępić zabójstwa na cywilach i nie opowiadać się po żadnej ze stron". "Wniosek: antysemici zawsze pozostaną antysemitami, a Izrael pozostanie demokratycznym Państwem Żydowskim, które walczy o swoje prawo do istnienia. Również dla dobra całego świata zachodniego" - podsumował Yacov Livne. *** Przeczytaj również nasz raport specjalny: Wybory samorządowe 2024. Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!