Seibert nie podał dokładnego terminu spotkania. Oznajmił tylko, że szczegóły zostaną ogłoszone wkrótce. Wyraził też opinię, że warto się spotkać jak najszybciej, by omówić kwestie związane z brexitem i inne tematy dotyczące wzajemnych relacji. Kanclerz Merkel pod koniec lipca zaprosiła Borisa Johnsona do złożenia wizyty w Berlinie. Rzecznik przypomniał w piątek, że niemiecki rząd opowiada się za uregulowanym brexitem, ponieważ chaotyczne wyjście Wielkiej Brytanii ze Wspólnoty zaszkodziłoby wszystkim. Pytany, czy brak jakichkolwiek negocjacji obecnie zwiększa ryzyko brexitu bez umowy, odparł: "Nie będzie (przez to) łatwiej". Brexit bez umowy prawdopodobny Z informacji, które w czwartek ujawnił ekonomiczny dziennik "Handelsblatt" wynika, że według rządu Niemiec opuszczenie UE przez Zjednoczone Królestwo 31 października bez porozumienia z Brukselą jest "wysoce prawdopodobne". Gazeta powołuje się na wewnętrzną notatkę niemieckiego ministerstwa finansów. Nic nie wskazuje na to, by nowy brytyjski premier Boris Johnson zamierzał zrezygnować z domagania się, by z wynegocjowanej już przez strony umowy rozwodowej usunięto zapis o tzw. backstopie dla Irlandii Północnej. Resort zaleca w związku z tym, by pozostałe państwa unijne również "poważnie potraktowały scenariusz zakładający brexit bez umowy". Ministerstwo spodziewa się, że Johnson wykorzysta zbliżający się szczyt G7 we francuskim Biarritz do zakomunikowania albo przełomu w rozmowach z Brukselą, albo załamania się negocjacji.