Duda we wtorek (13 października) przed południem przybył do Odessy, gdzie razem z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim uczestniczył w otwarciu polsko-ukraińskiego forum biznesowego. - Będziemy wspierać uzasadnione ambicje Ukrainy do odgrywania roli ważnego węzła transportowego w Europie Wschodniej i pełnego wykorzystania jej potencjału jako państwa tranzytowego - zapewnił polski prezydent w swoim wystąpieniu. Jako "perspektywiczne i intermodalne" (wykorzystujące więcej niż jeden rodzaj transportu) korytarze transportowe wymienił połączenia z Odessy i "innych portów na Ukrainie" poprzez terminale na granicy polsko-ukraińskiej w Medyce, do portu morskiego w Gdańsku "i dalej w kierunku Skandynawii, Wielkiej Brytanii oraz innych państw Europy Zachodniej". - Projekt ten ma duży potencjał rozwojowy - zapewnił. Duda: To jest nasza ambicja Duda w tym kontekście podkreślił również, że celem Polski jest zapewnienie portowi w Gdańsku "pozycji lidera wśród wszystkich portów Morza Bałtyckiego". - To jest nasza ambicja. (...) Chcemy stać się najpoważniejszym partnerem w handlu morskim na Morzu Bałtyckim. Wierzę, że uda nam się tę ambicję zrealizować - mówił. Duda wyraził też przekonanie, że ukraińskie terminale lądowe i morskie "mogą przedstawić klientom atrakcyjną ofertę przewozu towarów, a tym samym zostać uwzględnione w ramach tego nowego korytarza transportowego pomiędzy Polską a Ukrainą". - Musimy patrzeć na to połączenie szerzej, jako na istotny element międzynarodowej sieci transportowej, z potencjałem przewozu towarów także z z Europy Zachodniej, Skandynawii, Turcji, ale również obsługi wymiany handlowej z państwami Azji Wschodniej - ocenił. Dlatego - w jego ocenie - ważne jest, aby ukraińskie i polskie podmioty "zaangażowane w realizację połączeń transportowych wspólnie opracowały szczegóły koncepcji tego korytarza". "Skala wzywań jest ogromna" - Polska jest i pozostaje adwokatem spraw tej części Europy. Wspieramy wielowymiarową integrację regionalną" - zapewnił Duda. Jako przykład takiej integracji podał Inicjatywę Trójmorza. "Liczę na to, że w dalszej perspektywie również Ukraina będzie czerpać korzyści wynikające z impulsu rozwojowego, jakie wschodniej części UE nadaje ta inicjatywa" - podkreślił. - Skala wzywań jest ogromna, również skala zapóźnień historycznych jest wielka. Wierzę w to jednak głęboko, że mamy ogromną szansę, jedyną w swoim rodzaju, żeby te zapóźnienia nadrobić, ponieważ potencjał naszej współpracy zdecydowanie uzasadnia podjęcie działań na rzecz podwyższenia jakości obsługi logistyczno-transportowej, dobrosąsiedzkich relacji polsko-ukraińskich, budowania ich i wzmacniania jako więzi, które będą na przyszłość trwałe i przyniosą pożytki i długofalowe zyski obu naszym narodom i państwom - zakończył Duda.