- Szczyt w mojej ocenie był bardzo dobry. Patrząc na to z polskiego punktu widzenia dużo mówiło się o sprawach, które nas bezpośrednio dotyczą, a więc o bezpieczeństwie na wschodniej flance, o wadze i powadze art. 5 Traktatu Północnoatlantyckiego oraz o potencjalnych zagrożeniach, w tym o cały czas aktualnym zagrożeniu ze strony Rosji, w postaci wielu agresywnych zachowań, na Ukrainie. To jest jedno z najpoważniejszych wyzwań dla naszej części Europy - powiedział Andrzej Duda podczas konferencji prasowej. Jak przyznał prezydent państwa przyjęły dokument "NATO 2030", który określa przyszłe wyzwania dla sojuszu. - Mogę wyrazić pewną satysfakcję ponieważ w pracach nad tym dokumentem brała udział Anna Fotyga - dodał. - Można spodziewać się wzrostu zaangażowania państw członkowskich jeżeli chodzi o funkcjonowanie NATO. To dotyczy również wzrostu nakładów państw członkowksich na obronność oraz zapowiedzi przygotowania nowej strategii sojuszu północnoatlantyckiego - przyznał prezydent Duda. - Ten komunikat jaki NATO wysyła w świat jest jednoznaczny: bezpieczeństwo, bezpieczeństwo, bezpieczeństwo - powiedział. Jak przyznał prezydent Biden podkreślał, że bezpieczeństwo państw europejskich jest dla niego ważną sprawą. - Rozmawialiśmy również na temat Rosji. Spodziewamy się informacji po spotkaniu prezydenta Bidena z Władimirem Putinem - podkreślił. Spotkanie z Joe Bidenem Podczas szczytu NATO w Brukseli prezydent Andrzej Duda odbył rozmowę z prezydentem USA Joe Bidenem. Dotyczyła ona współpracy polsko-amerykańskiej na forum NATO, szczególnie w zakresie bezpieczeństwa wschodniej flanki i przyszłości wspólnych projektów polsko-amerykańskich w zakresie bezpieczeństwa militarnego i ekonomicznego". Jak informowali polscy dyplomaci, spotkanie z prezydentem Bidenem odbyło się na prośbę strony amerykańskiej. Andrzej Duda spotkał się także z premierem Wielkiej Brytanii Borisem Johnsonem oraz prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. Wchodząc na szczyt NATO, prezydent Duda podkreślił swoją satysfakcję z projektu deklaracji końcowej szczytu. - Zawiera on kilka bardzo ważnych dla Polski stwierdzeń. Mam nadzieje, że zostanie zaakceptowany przez przywódców państw i rządów w takiej postaci, w jakiej został wynegocjowany - powiedział prezydent. Dodał, że oczekuje, "że rzecz jasna będziemy wzmacniać bezpieczeństwo na wschodniej flance", przy zachowaniu zasady NATO 360 stopni - utrzymywania gotowości Sojuszu do działań na wszystkich kierunkach i odpowiedzi na różnego typu wyzwania.