Firmy poszukujące pracowników do pracy za granicą opublikowały w marcu ponad 700 ofert. Maleje liczba ofert pracy w Irlandii, Anglii, Włoszech, Hiszpanii i Niemczech - w krajach, które były najbardziej popularne wśród Polaków. Rośnie natomiast liczba ofert pracy w mniej dotychczas popularnej Norwegii czy krajach Beneluksu. - Nadal publikowane są ofert pracy dla wykształconych pracowników, takich jak lekarze, farmaceuci, nauczyciele i inżynierowie, ale w cenie są również spawacze czy rzeźnicy. Maleje liczba ofert dla osób podejmujących się prostych prac fizycznych - mówi Beata Szilf-Nitka, dyrektor generalny infoPraca.pl. Najwięcej ofert pracy jest z Norwegii i Holandii, po kilkadziesiąt z Anglii, Niemiec i Czech, najmniej z Hiszpanii, Włoch czy Szwajcarii; głównie w medycynie i opiece zdrowotnej, budownictwie oraz produkcji. Nadal jest również dużo ofert dla spawaczy, rzeźników i opiekunek do dzieci oraz opiekunów osób starszych. Holendrzy poszukują chętnych do układania domina; potrzeba jest dobra kondycja fizyczna, pewna ręka, umiejętność rozpoznawania kolorów oraz... oswojenie z kamerami telewizyjnymi. Praca polegać ma na budowaniu kilkudziesięciu obrazów, konstrukcji i mechanizmów z milionów kostek domino. Osoby chcące wziąć udział w biciu światowego rekordu mogą liczyć na pokrycie kosztów związanych z ich pobytem w Holandii. Wynagrodzenie wynosi 8,5 Euro za godzinę przy 40-godzinnym tygodniu pracy. Natomiast straż pożarna księstwa Andory poszukuje w Polsce 30 strażaków, chętnych do zasilenia ponad 100-osobowej rzeszy lokalnych "bombierów" (katalońskie określenie na straż pożarną). Nowo zatrudnieni strażacy będą stanowić 30 proc. personelu andorskiej straży pożarnej, a ich zarobki będą oscylować w granicach od 4000 do 7000 zł miesięcznie brutto.