Amerykanie od dawna próbują przekonać Rosjan, by zrezygnowali z układu, który uniemożliwia budowę antyrakietowego parasola nad USA. Obserwatorzy już po spotkaniu Busha i Putina w Genui okrzyknęli, że Moskwa zgodziła się na wprowadzenie poprawek do układu, który określa jak mają wyglądać systemy obrony antyrakietowej. Jednak w Genui Putin tylko wstępnie zgodził się na zmiany w układzie ABM i to pod warunkiem likwidacji dużej ilości głowic jądrowych. Podczas zaczynających się dzisiaj rozmów eksperci mają ustalić jak duże będą redukcje arsenałów i jakie zmiany zostaną wprowadzone do traktatu. Na te tematy będą prowadzone również rozmowy w Moskwie, dokąd na początku przyszłego tygodnia przyjedzie sekretarz obrony USA Donald Ramsfeld. Jak wynika z wypowiedzi rosyjskiego ministra obrony, Siergieja Iwanowa, zmiany do układu można wprowadzić, jeśli nie wpłyną negatywnie na bezpieczeństwo Rosji.