Okręt ten, uzbrojony w pociski manewrujące typu cruise, miał wrócić do bazy w Norfolk w Wirginii, ale dowódca Szóstej Floty USA zdecydował o pozostawieniu go na Morzu Śródziemnym. Cytowany przez Reutersa przedstawiciel sektora obronności podkreślił zarazem, że marynarka wojenna USA nie otrzymała żadnych rozkazów, dotyczących przygotowania się do jakiejkolwiek operacji militarnej w Syrii.Telewizja CNN poinformowała, że na Morzu Śródziemnym są obecnie cztery niszczyciele amerykańskie uzbrojone w pociski typu cruise przeznaczone do atakowania celów naziemnych. Władze USA rozważają różne możliwości zareagowania na doniesienia o użyciu w Syrii broni chemicznej przeciwko cywilom, w tym atak z morza pociskami cruise - pisze Reuters, powołując się na uzyskaną wcześniej wypowiedź "wysokiego rangą przedstawiciela sektora obronności".