Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Amerykański żart ze "ślepej Polki"

W samym środku amerykańskiej kampanii prezydenckiej pojawia się wątek polski: kultowy amerykański program satyryczny "Saturday Night Live" w telewizji NBC po raz kolejny żartuje sobie z Polaków - "ślepa Polka" ocenia kandydata na prezydenta.

/

Sobotni odcinek "Saturday Night Live", w którym pojawiła się "ślepa Polka", przyciągnął rekordową liczbę widowni, bo gościem programu była Sarah Palin, kandydatka na wiceprezydenta USA z ramienia Partii Republikańskiej.

Żart nie odwołuje się do stereotypu Polaka, ale do gry słownej i podobnego brzemienia słów "poll" ("sondaż") i "Pole" ("Polak").

W parodii programu informacyjnego widzowie zobaczyli fikcyjnego polityka Tima Calhouna (w programie pojawia się od 2002 r.), startującego jako niezależny kandydat w wyborach prezydenckich.

W skeczu, w którym zachwala swoją kandydaturę, mówi: "Z jednego z anonimowych sondaży ("blind poll") wynika, że jestem dobrym kochankiem. Ten sondaż nazywa się... Basia".

I tu cała pointa - bo słowa "blind poll" można przetłumaczyć nie tylko jako "anonimowy sondaż", ale i "ślepa Polka". Z dalszej części skeczu dowiadujemy się, że Basia, która zaświadcza o możliwościach polityka, jest nie tylko ślepa, ale i nie ma zmysłu powonienia.

Amerykanista, prof. Zbigniew Lewicki podkreśla, że nie jest to typowy, oparty na stereotypach i obraźliwy dla nas "Polish joke".

- Skecz obśmiewa amerykańskiego nieudolnego polityka - mówi Lewicki i dodaje, że fala prawdziwych "Polish jokes" na szczęście już przeminęła.

Lewicki zaznacza, ze "SNL" jest znany z tego, że nikogo nie oszczędza. - Śmieją się ze wszystkich i wszystkiego. I to ostro. Myślę, że gdyby w Polsce ktoś emitował taki program, to z całą pewnością pojawiłyby się protesty polityków - mówi Lewicki.

To z resztą nie pierwszy żart z Polaków w tym programie. Po ostatniej wizycie Donalda Tuska w USA, w "SNL" żartowano sobie, że polski premier rozmawiał w Białym Domu o modernizacji polskiej armii. Miała ona polegać na zamontowaniu siatek przeciw komarom na oknach naszych łodzi podwodnych.

"SNL" jest nadawany nieprzerwanie od 1975 r. i z badań wynika, że dla wielu młodych Amerykanów jest jedynym źródłem wiedzy o polityce.

Żart można zobaczyć i ocenić na stornie NBC

TVP Info

Zobacz także