Nicholas Young był jednym z funkcjonariuszy pilnujących bezpieczeństwa w waszyngtońskim metrze. Służby interesowały się nim od dłuższego czasu. Young zadawał się bowiem z osobami, które zostały skazane za planowanie ataku terrorystycznego w Waszyngtonie. Poza tym interesował się działalnością ISIS. Young, mimo że miał świadomość, iż jest śledzony i podsłuchiwany, wpadł za sprawą prowokacji FBI. Agent FBI podszył się pod organizatora zamachu z ISIS i nawiązał współpracę z policjantem. Gdy ten zaczął pomagać mu w przygotowywaniu zamachu, służby uznały, że mają wystarczająco dużo materiału dowodowego do aresztowania i postawienia mężczyzny przed sądem. Jak podaje stacja ABC, już ponad 100 Amerykanów zostało zatrzymanych za współpracę lub próbę współpracy z ISIS. Young jest natomiast pierwszym funkcjonariuszem policji w tym niechlubnym gronie.