70-tysięczne miasto chyba nigdy nie widziało na raz tylu dygnitarzy. Poza polskimi dyplomatami przybyli tu obaj amerykańscy senatorzy z Connecticut Richard Blumenthal i Chris Murphy, członkowie Izby reprezentantów, przedstawiciele stanowego parlamentu, a także biznesmani. Powodem ich wizyty była odbywająca się w New Britain konferencja Quo Vadis, w której biorą udział młodzi polscy profesjonaliści robiący kariery w Stanach Zjednoczonych. Obecność amerykańskich polityków ambasador RP Ryszard Schnepf tłumaczy rosnącym znaczeniem Polaków, którzy odnieśli sukces w USA. - Amerykańscy politycy dostrzegają, że to pokolenie zaczyna już się liczyć, że młodzi Polacy już niedługo mogą mieć istotny wpływ na życie polityczne i społeczne w Stanach Zjednoczonych - mówi ambasador. Przy okazji konferencji burmistrz New Britain wręczył Schnepfowi klucz do miasta. Ambasador odwiedził też odcinek Broad Street, gdzie znajdują się polskie firmy, sklepy i restauracje, czyli tak zwaną Małą Polskę.Stowarzyszenie Quo Vadis skupia około 500 mieszkających w USA lekarzy, naukowców, inżynierów, artystów oraz studentów polskiego pochodzenia. Tegoroczna konferencja tej organizacji poświęcona jest rosnącej obecności Polaków w amerykańskiej polityce i drogom do osiągnięcia sukcesu w USA.