42-letni Amerykanin został zatrzymany przez drogówkę, gdyż w czasie jazdy samochodem nie miał zapiętych pasów. Podczas kontroli uwagę policjantów zwróciło nerwowe zachowanie mężczyzny i jego znajomego, który kierował samochodem. Do przeszukania pojazdu funkcjonariusze włączyli także policyjnego psa, który nieoczekiwania zainteresował się potężnym brzuchem pasażera. - Między fałdami tłuszczu znaleźliśmy 23 gramy marihuany - poinformowała rzecznik miejscowej policji. W samochodzie policjanci znaleźli także kokainę i pistolet. Obaj mężczyźni zostali aresztowani.