"Mamy precyzyjne informacje, z których wynika, że Amerykanie przygotowują spisek. Zamierzają zaatakować co najmniej dwa kraje w tym regionie w ciągu trzech najbliższych miesięcy" - oświadczył Ahmadineżad w przeprowadzonym w poniedziałek i nadanym dzisiaj wywiadzie. Twierdzi on, że w wyniku tych dwóch konfliktów USA chcą osiągnąć dwa cele: "przede wszystkim, chcą utrudnić irański rozwój i rozkwit. Następnie chcą chronić reżim syjonistyczny, który doprowadził do impasu i chce z niego wyjść dzięki konfrontacji militarnej". Ahmadineżad kilkukrotnie atakował Izrael, który jego zdaniem, nigdy nie wykluczył interwencji wojskowej, by zatrzymać irański program nuklearny. Jego wypowiedzi, w których nazwał holokaust "mitem" oraz stwierdził, że Izrael powinien być wytarty z mapy, wywołały międzynarodowe potępienie.