Zapewnienia takie Powell, w imieniu prezydenta Busha, przekazał wczoraj prezydentowi Macedonii Borisowi Trajkovskiemu i przewodniczącemu OBWE, ministrowi spraw zagranicznych Rumunii Mircei Geoanie, którzy goszczą w Waszyngtonie. Według rzecznika Departamentu Stanu Richarda Bouchera, Powell powiedział swoim rozmówcom, że Waszyngton analizuje problem udziału wojsk amerykańskich w operacjach pokojowych za granicą, ale nie zamierza podejmować żadnych kroków bez konsultacji ze swoimi sojusznikami. Siły amerykańskie w Kosowie oraz Bośni i Hercegowinie liczą ok. 10 tys. żołnierzy.