Aż 88 procent ankietowanych chciałoby, aby takie testy były obowiązkowe. Szczególnie ma to znaczenie w sprawach, które mogą się zakończyć wyrokiem śmierci. Zwolennicy wprowadzenia badań DNA twierdzą, że podobne testy mogłyby zapobiec śmierci niesłusznie skazanych. W czwartek gubernator Teksasu Gerge Bush junior odroczył na 30 dni wykonanie wyroku śmierci, aby umożliwić wykonanie badań DNA.