O nowym systemie, który będzie ostrzegał społeczeństwo także o zagrożeniach terrorystycznych, zawiadomił burmistrz Nowego Jorku Michael Bloomberg i przewodniczący Federalnej Komisji Telekomunikacji (FCC) Julius Genachowski. Wysyłane do komórek komunikaty - o możliwych atakach terrorystycznych, klęskach żywiołowych, a także o zaginionych dzieciach (tzw. Amber Alert) - będą jako pierwsze docierały do odbiorców, wyprzedzając wszystkie inne telefony. Od przyszłego roku wszystkie komórki w USA będą musiały być wyposażone w chipy umożliwiające odbieranie specjalnych komunikatów, w tym także od prezydenta. Przy wprowadzeniu systemu, zwanego PLAN (od: Personal Localized Alerting Network), z administracją USA współpracują największe amerykańskie koncerny telekomunikacyjne: AT&T i Verizon.