Podejrzewa się, że system ten jest wykorzystywany przez Stany Zjednoczone do szpiegowania francuskich władz i przedsiębiorstw. Podstawą do wszczęcia przez paryską prokuraturę dochodzenia był ubiegłoroczny raport Parlamentu Europejskiego. Wynika z niego, że Waszyngton wykorzystuje między innymi centrum podsłuchów satelitarnych Wielkiej Brytanii do szpiegowania francuskich dygnitarzy i przedsiębiorców. W raporcie można przeczytać także, że amerykanie podsłuchiwali nawet rozmowy członków francuskiego rządu np. w czasie trudnych negocjacji w sprawie światowej liberalizacji handlu i ceł "GAT". Aferę tę bada obecnie francuski kontrwywiad. Jutro w parlamencie w Strasburgu na wniosek grupy "Zielonych", odbędzie się głosowanie nad projektem stworzenia specjalnej komisji, która zajęłaby się aferą Echelona na szczeblu europejskim. Posłuchaj relacji paryskiego korespondenta RMF FM Marka Gładysza: