Jak oświadczył adwokat Haci Ali Ozhan, Agca chce również, by przeniesiono go do polskiego więzienia, gdzie odsiedziałby resztę ciążącego na nim wyroku. Jest to kara za zabójstwo, którego ofiarą padł w 1979 roku turecki dziennikarz Abdi Ipekci. 50-letni obecnie Agca ma wyjść z więzienia w 2010 roku. Niedoszły zabójca polskiego papieża został odesłany do Turcji po 19-letnim pobycie we włoskim więzieniu. Ciężko raniony na placu świętego Piotra 13 maja 1981 roku Jan Paweł II spotkał się w dwa lata później z Agcą w cztery oczy w więziennej celi, oświadczając przy tym, że mu wybacza. Jak podała agencja Associated Press, polska ambasada w Turcji nie zamierza komentować wniosku Agcy ani oceniać szans na jego pozytywne załatwienie. Rzecznik MSZ, Piotr Paszkowski potwierdził w piątek w TVN24, że ok. 2-3 tygodnie temu do naszej placówki w Ankarze zgłosił się adwokat Ali Agcy informując o tym, że Agca nosi się z zamiarem złożenia formalnie wniosku o przyznanie polskiego obywatelstwa i zapowiedział, że w połowie przyszłego tygodnia taki wniosek formalnie złoży. - Warunkiem przyznania naszego obywatelstwa jest okres pięciu lat pobytu w naszym kraju. Myślę, że z tego formalnego chociażby względu szanse na przyznanie obywatelstwa Ali Agcy, który obecnie przebywa w więzieniu i będzie w nim przebywał przez następne dwa lata - są nikłe - zaznaczył Paszkowski.